Pierwszy milion uczestników PPK

Liczba uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych przekroczyła już 1 milion i nadal rośnie. Pełne dane pokazujące uczestnictwo pracowników w pierwszej fali czyli w największych firmach, poznamy w połowie grudnia.

Miło mi poinformować, że dzisiaj liczba pracowników oszczędzających w PPK zgłoszonych przez pracodawców 250+ do PFR przekroczyła milion.  Ta liczba codziennie rośnie, a partycypację na I etapie poznamy do połowy grudnia - poinformował w środę wieczorem na Twitterze Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Reklama

Jak wyjaśnił, uprawnionych pracowników do uczestnictwa w PPK w  największych firmach, bez Pracowniczych Programów Emerytalnych (firmy, które prowadzą PPE są zwolnione z obowiązku tworzenia PPK)  jest ok 2,9 mln.  Szef PFR zastrzega, że to nie są dane o partycypacji. -Te zostaną przedstawione za około 2 tygodnie,  po tym jak agenci transferowi przekażą nam pełne dane - dodał Paweł Borys.

Największe firmy, zatrudniające ponad 250 pracowników miały obowiązek wybrać instytucję finansową i podpisać z nią umowę o prowadzenie PPK do 12 listopada.

Proces przekazywania danych o uczestnikach jeszcze trwa. Kilka dni temu w rozmowie z Interią prezes PFR tłumaczył, że nie można jeszcze podać pełnych danych, bo agenci transferowi raportują sporo błędów w plikach, które otrzymują od instytucji finansowych i trzeba je zweryfikować i ewentualnie skorygować. Tam, gdzie są nieodpowiednio wypełnione pliki, ewidencja je odrzuca i nie wczytuje, a ze względu na skalę musi to chwilę potrwać.

Odnosząc się do partycypacji, Paweł Borys powiedział, że celem jest  40-50 proc. na pierwszym etapie. - Jeśli spojrzymy z dystansu i na doświadczenia innych krajów, to nie ma innego, który w tak krótkim czasie upowszechniłby praktycznie od zera filar pracowniczy. W większości krajów trwało to kilka, kilkanaście lat, a w niektórych krajach jak w Turcji czy we Włoszech się to nie udało. Jestem przekonany, że gdyby nie efekt OFE, to mielibyśmy frekwencję na poziomie 50-60 proc. - argumentował w rozmowie z Interią.

Dodał, że w poszczególnych firmach poziom uczestnictwa wygląda  bardzo różnie. W niektórych firmach partycypacja wynosi 60-70 proc., a czasem więcej.

krześ

Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy