Rezygnacja z PPK tylko z jednym podpisem

Ministerstwo Finansów finalizuje prace nad dwoma rozporządzeniami potrzebnymi do wprowadzenia programu Pracowniczych Planów Kapitałowych. Po fali krytyki resort zrezygnował z konieczności składania siedmiu podpisów pod deklaracją rezygnacji z PPK. Wystarczy jeden.

Dwa kluczowe rozporządzenia, które lada chwila ma wydać Ministerstwo Finansów dotyczą benchmarków (istotne dla zarządzających portfelami inwestycyjnymi PPK) oraz wzoru deklaracji rezygnacji uczestnika PPK.

Reklama

- Prace nad wydaniem przedmiotowych rozporządzeń wciąż trwają, staramy się zakończyć je najszybciej jak to możliwe. Projekt rozporządzenia w sprawie stopy referencyjnej był przedmiotem konferencji uzgodnieniowej, trwają prace nad przygotowaniem wersji uwzględniającej ustalenia, które zapadły na niej - informuje biuro prasowe Ministerstwa Finansów.

Natomiast mocno skrytykowane rozporządzenie w sprawie wzoru deklaracji rezygnacji zostało zmienione i skierowane do ponownych uzgodnień oraz konsultacji publicznych.

Nowa wersja przewiduje już tylko jeden podpis pod deklaracją rezygnacji. Według poprzedniej konieczne było złożenie aż siedmiu podpisów.

Według nowego wzoru zaproponowanego przez Ministerstwo Finansów trzeba będzie podać imię, nazwisko, PESEL i numer dowodu osobistego lub innego dokumentu tożsamości, nazwę podmiotu zatrudniającego, a podpis będzie złożony pod krótkim oświadczeniem o tym, że dana osoba rezygnuje z wpłat do PPK oraz posiada wiedzę o konsekwencjach rezygnacji (wymienia główne z nich, czyli nieotrzymywanie wpłaty powitalnej w wysokości 250 zł, dopłat rocznych w wysokości 240 zł i wpłat pracodawcy wynoszących minimum 1,5 proc.).

Wcześniejsza wersja wymagająca aż siedmiu podpisów została skrytykowana w trakcie konsultacji m.in. przez organizacje reprezentujące pracodawców, którzy uznali to za niepotrzebne utrudniania.

Rzecznik Finansowy ocenił, że deklaracja ma do absurdu rozbudowane oświadczenia pracownika, a wieloelementowa konstrukcja mogła wprowadzać w błąd, bo sugerowała, że można zrezygnować tylko z niektórych elementów. Komisja Nadzoru Finansowego z kolei zwracała uwagę na konsekwencje prawne niezłożenia jednego z kilku wymaganych podpisów.

Jak widać resort finansów uwzględnił uwagi i mocno uprościł deklarację ograniczając liczbę wymaganych podpisów do jednego.

Monika Krześniak-Sajewicz

Dowiedz się więcej na temat: PPK
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy